Obecny rok w posłudze duszpasterskiej Kościoła poświęcony jest refleksji nad miłosierdziem Bożym oraz tajemnicą chrztu naszego narodu. Naród to wspólnota serc mówiących tym samym językiem, kultywująca zwyczaje i tradycje, żyjąca tym samym rytmem świąt i uroczystości. Do najstarszych i najpiękniejszych zwyczajów należy coroczne dziękczynienie Bogu za to, co urodziła ziemia. Od wielu już lat archidiecezjalne uwielbienie Stwórcy za każdorazowe zbiory odbywa się na gustownie przygotowanym placu przy kościele pw. NMP Bolesnej w Pyrzycach.

Przy pięknej, upalnej pogodzie odzwierciedlającej trud pracy rolniczej, w niedzielę 28 sierpnia br., zebrali się rolnicy z większości dekanatów z duszpasterzami, by wypowiedzieć wraz z przedstawicielami władz państwowych, samorządowych, służb mundurowych, pocztów sztandarowych słowo: Dziękujemy! Dziękujemy za nowy, świeży, tegoroczny chleb! Przed ołtarzem Pańskim po głębokiej w treści prezentacji złożono blisko 50 wieńców, które niosą ze sobą pełny heroizmu całokształt trudu pracy rolnika. Misternie wykonane przez długie tygodnie wieńce ukazywały wiele akcentów eucharystycznych, maryjnych, narodowych, społecznych, a także wziętych z życia codziennego. Następnie przed Eucharystią odśpiewano Koronkę do Miłosierdzia Bożego, a abp Andrzej Dzięga dokonał poświęcenia nowych strojów ludowych, które przedstawiły liczne Koła Gospodyń Wiejskich. W uroczystościach dożynkowych wzięło udział 25 kapłanów, także ks. Sławomir Sikora, proboszcz parafii ewangelicko-augsburskiej w Szczecinie, oraz wicemarszałek Sejmu RP Joachim Brudziński, przedstawiciele wojewody, marszałka, starostowie powiatów i gmin. O oprawę muzyczną i wokalną zadbały: zespół śpiewaczy „Jaworek” z Rzepnowa, „Wrzos” z Krzemlina, kapela „Pyrzyczanie”, „Poranek” z Tetynia, „Biesiada” z Warnic, „Jutrzenka” z Przelewic, „Jarzębina” z Chojny, a także Orkiestra Reprezentacyjna Marynarki Wojennej ze Świnoujścia. Po rozpoczęciu liturgii wprowadzenia w klimat dożynek dokonał ks. kan. Waldemar Gasztkowski – diecezjalny duszpasterz rolników. Starostami tegorocznych dożynek byli: Małgorzata Zeuge oraz Andrzej Kołobycz z Bielic k. Pyrzyc. Pani Małgorzata wraz mężem gospodaruje na 300 ha. Zajmują się produkcją roślinną, a w uprawie dominuje pszenica, jęczmień, rzepak, kukurydza i buraki cukrowe. Natomiast pan Andrzej wraz z żoną Aldoną uprawia stuhektarowe gospodarstwo w Bielicach. Zajmują się uprawą pszenicy, jęczmienia, rzepaku i kukurydzy. Starostowie przynieśli do ołtarza symboliczny kosz kwiatów, wypowiadając słowa troski o chleb, a także szacunku dla trudnej, rolniczej pracy.

Dostojny Celebrans w słowie Bożym nawiązał do biblijnych czytań, odniósł się do niedawnej tragedii trzęsienia ziemi we Włoszech, a następnie oddał hołd wszystkim trudzącym się na roli: „Pamięta o tym mądry rolnik, że z Bogiem się rozlicza nie tylko w czasie zbiorów, ale staje także przed Bogiem wtedy, gdy patrząc na ziemię, która jest w jego zarządzie, rachuje co, gdzie będzie zasiewał i wie dlaczego, gdy wpuszcza pług w ziemię, to też z Bogiem rozmawia. Gdy ziarno wrzuca na zasiew, to też z Bogiem rozmawia. Gdy to ziarno dobiera, by było siewne, to też to Bożemu czyni. A potem, gdy patrzy z troską na porę kwitnienia, gdy ziarno wzrasta, gdy nabiera tej siły żywotnej nieustannie trwa na modlitwie. Dziękuję kapłanom i wam, rolnikom, że przybywa na naszej ziemi błogosławieństwa nad polami, nad zasiewami, nad rolniczymi sprawami, których wzrost od Boga zależy”. Ksiądz Arcybiskup odniósł się również do aktualnych spraw społecznych, mocno wskazując na wspaniałe świadectwo wiary kanadyjki Mary Wagner – obrończyni ludzkiego życia, która była w Polsce podczas ŚDM. Niezwykle mocno, ze wzruszeniem w głosie, Metropolita Szczecińsko-Kamieński przypomniał postaci „Inki” i „Zagończyka”, których pogrzeb odbywał się w Gdańsku o tej samej porze. Oddał im hołd, wspominając te ważne słowa młodej „Inki”, które napisała do swojej babci: „Zachowałam się jak trzeba”. Przypomniał historię życia tej dwójki narodowych bohaterów, akcentując ich ogromny patriotyzm, który jest potrzebny wszystkim zarówno rolnikom, jak i szczególnie młodemu pokoleniu.

Po homilii nastąpiło poświęcenie chlebów oraz misternie przygotowanych wieńców, a następnie w procesji z darami przedstawiciele szeroko pojętego sektora rolniczego przynieśli do ołtarza wszystkie dary ziemi i pracy rąk ludzkich. Jak zawsze ukoronowaniem dożynkowego dziękczynienia były wystąpienia władz samorządowych – organizatorów dożynek, po czym tradycyjnie rolnicy podzielili się chlebem z przedstawicielami władz oraz mieszkańcami miast. Dopełnieniem zaś podniosłej atmosfery tegorocznego dziękczynienia za plony była prezentacja sprzętu rolniczego, gotowanie grochówki w warunkach polowych, prezentacja potraw z regionu (m.in.: pierogów, kulebiaków, wyrobów z pasiek, ciast z wypieków domowych, wędlin i swojskiego jadła), a także prezentacja rękodzieła regionalnego i sztuki artystów z regionu.