Wiara potrzebuje wysiłku, nakładu i trudu, bo inaczej wypala się jak ognisko. Czasami w dorosłym zagubieniu zostaje tylko iskra chrztu św., bo przez lata nie chciało się pójść do kościoła, bo ktoś traktował modlitwę i sakramenty jako przykrą konieczność i nie zadomowił się w swojej wierze. Czy jesteście domownikami Boga? – pytał bp Mieczysław Cisło kilkudziesięciu gimnazjalistów, którzy 1 czerwca przyjęli z jego rąk sakrament bierzmowania w Łęcznej. Księdza Biskupa powitali proboszcz ks. Stefan Misa i państwo Piotrowscy; przygotowanie młodych prowadził ks. Radosław Karpiuk. W przygotowaniu do konfirmacji gimnazjaliści, ich rodzice i świadkowie chętnie odpowiadali na propozycje duszpasterskie, m.in. wieczór uwielbienia i świadectwa z zespołem Guadalupe.
W homilii Pasterz przywołał świadectwa zagubienia i odnajdywania wiary w Chrystusa, które poznał dzięki wieloletniemu doświadczeniu pracy z młodzieżą. Uświadamiał młodym i ich rodzinom, że są odpowiedzialni za wzrost wiary, że nawet „zbuntowana wiara” przez autentyzm poszukiwania prawdy stanowi podstawę do budowania szczęścia. – Tylko bliskość Boga i postawienie Go na pierwszym miejscu nadaje życiu sens, jest prawdziwie szczęściodajne – podkreślał Ksiądz Biskup. Wieczernik Ducha Świętego był okazją do przypomnienia, czemu służą dary, które przez sakrament dojrzałości chrześcijańskiej rozwija Duch Święty. Bp Cisło wzywał do wrażliwości, która jest tożsama z młodością. Podkreślał, że wielu młodych spieszy z pomocą charytatywną, z posługą do chorych, reaguje właściwie na przejawy niesprawiedliwości i „wymaga od siebie, nawet gdyby inni nie wymagali” (św. Jan Paweł II). – Nie wstydźcie się swojej wiary. Miejcie odwagę przyznać się do Jezusa. Zachęcam was do tego, żebyście nie byli samotnikami; żebyście tworzyli wspólnoty wiary, bo w pojedynkę jest łatwo się zagubić, a we wspólnocie łatwiej jest wzrastać – apelował Ksiądz Biskup.
Parafia pw. św. Józefa Opiekuna Rodzin w Łęcznej 30 czerwca obchodzi 15-lecie erygowania przez abp. Józefa Życińskiego. Kieruje nią ks. Stefan Misa, a fundamenty organizacyjne wspólnoty zakładali ks. Janusz Rzeźnik i ks. Piotr Jastrzębski. Warto zaznaczyć, że w tegorocznym okresie paschalnym ks. Sylwester Brzozowski zorganizował seminarium odnowy wiary w Duchu Świętym, w którym wzięła udział imponująca liczba kilkudziesięciu osób.
Dziś rozpoczyna się Wakacyjna Ewangelizacja Bieszczadów „Bieszczady dla Jezusa 2016” (WEB). Głównym miejscem działalności ewangelizatorów będą okolice Zalewu Solińskiego oraz Sanktuarium Matki Bożej Pięknej Miłości w Polańczyku. Mszę św. na zakończenie akcji odprawi w niedzielę metropolita przemyski abp Adam Szal.
Początki WEB-u datowane są na rok 1999. Co sprawia, że od tego czasu ewangelizatorzy co roku przyjeżdżają w Bieszczady? – Przede wszystkim dlatego, że przyjeżdżają tam ludzie, którzy szukają odpoczynku, ale także Pana Boga. Doświadczenia poprzednich lat pokazują nam, że można spotkać tam ludzi poszukujących, którzy są zagubieni. Jest to okazja, żeby dotrzeć do nich z Dobrą Nowiną – mówi ks. Mariusz Ryba, moderator Szkoły Nowej Ewangelizacji św. Jakuba Apostoła Archidiecezji Przemyskiej. Akcja organizowana była na ogół w lipcu. W tym roku, ze względu na Światowe Dni Młodzieży, została przeniesiona na sierpień. Miejscem ewangelizacji będzie zapora na Zalewie Solińskim oraz Polańczyk. – Przygotowaliśmy różne atrakcje, o których teraz trudno mówić. W piątek będziemy na zaporze, w sobotę odbędzie się festyn rodzinny w Polańczyku. W niedzielę jedziemy do okolicznych parafii z kazaniami i świadectwami osób świeckich – zapowiada ks. Ryba.
Jerozolima – Kościół św. Piotra in Gallicantu[/fot. Grażyna Kołek
Sny Nabuchodonozora są sceną teologii dziejów. Król widzi ogromny posąg. Głowa ze złota, piersi i ramiona ze srebra, brzuch i biodra z brązu, nogi z żelaza, stopy z żelaza zmieszanego z gliną. Daniel, natchniony przez Boga, tłumaczy, że złota głowa to sam Nabuchodonozor. Po nim przyjdą kolejne królestwa, coraz twardsze, ale coraz bardziej kruche. Ostatni etap, żelazo z gliną, to mieszanina siły i niestabilności. W tym momencie „kamień odłączony nie ręką ludzką” uderza w posąg, kruszy go, a sam staje się górą, która wypełnia ziemię. Tradycja widziała w tym kamieniu Mesjasza i królestwo Boga.
W centrum Łodzi działa gabinet medyczny przeznaczony dla osób będących w kryzysie bezdomności.
W centrum Łodzi działa gabinet medyczny przeznaczony dla osób będących w kryzysie bezdomności.
Pierwszych kilkanaście osób skorzystało już ze wsparcia nowo uruchomionego gabinetu medycznego dla osób w kryzysie bezdomności ulokowanego w miejskiej kamienicy przy ul. Pogonowskiego 34. Punkt rozpoczął działalność pod koniec października i jest obecnie czynny dwa dni w tygodniu (w środy i w piątki), od godz. 9 do godz. 19. Gabinetem opiekuje się Centrum Służby Rodzinie, prowadzące Uliczną Misję Medyczną realizującą od pięciu lat streetworking medyczny. - Pierwsze tygodnie działania gabinetu pokazują, jak bardzo takie miejsce było potrzebne. Osoby w kryzysie bezdomności korzystają z niego chętnie – często jest to dla nich pierwszy kontakt z opieką zdrowotną od wielu miesięcy, a czasem lat. Wiele z nich podkreśla, że to właśnie tutaj czują się traktowane z powagą i szacunkiem. Tego rodzaju działalność nie byłaby możliwa bez wolontariuszy medycznych. Dlatego zapraszamy kolejnych zainteresowanych do włączenia się zarówno w niedzielne dyżury Ulicznej Misji Medycznej na placu przy skrzyżowaniu ul. Piotrkowskiej i ul. Stanisława Kostki, na którym grupa „Zupa na Pietrynie” wydaje osobom w kryzysie bezdomności ciepły posiłek, jak i w pracę gabinetu. Każda dodatkowa osoba w zespole oznacza konkretną, realną pomoc dla ludzi, którzy często nie mają żadnego innego miejsca, w którym mogą liczyć na wsparcie – mówi ks. Arkadiusz Lechowski, dyrektor Centrum Służby Rodzinie.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.