Reklama

Wiara

Święty spod Skrzycznego

Znane, choć ukryte na uboczu, i te mniej lub zupełnie nieznane, na które natrafiamy przypadkiem podczas wakacyjnych wypraw. Polskie sanktuaria przy bocznych drogach. Poświęcamy im tegoroczny cykl wakacyjny, który zaprowadzi nas do wielu malowniczych zakątków Polski.

Niedziela Ogólnopolska 32/2021, str. 24-26

Mariusz Rzymek/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Szczyrk jest uznawany przez wielu za zimową stolicę Polski. Na okalających go szczytach wytyczono szereg tras zjazdowych, zbudowano skocznie narciarskie. W tym miejscu spopularyzowanym przez osoby lubiące czynny wypoczynek cześć odbiera św. Jakub Apostoł, patron pielgrzymów.

Dom z drewna

Reklama

Budowę kościoła św. Jakuba Apostoła mieszkańcy Szczyrku ukończyli w 1800 r. Trwała ona 3 lata. Do jego budowy miejscowi cieśle użyli drewna jodłowego, co znalazło wyraz w lokalnym powiedzeniu: „W Brennej jest kościół z cegły, a w Szczyrku kościół z jedli”. Dekret o erygowaniu parafii wydano na dworze cesarskim w Wiedniu, co wiązało się z ówczesną sytuacją geopolityczną okupowanej przez zaborców Polski. Drewniana świątynia jest najstarszym i najbardziej okazałym zabytkiem Szczyrku. W jej wnętrzu znajdują się elementy wyposażenia pochodzące z kościoła Norbertanów ze Starego Sącza z XVI wieku. W głównym ołtarzu widać rzeźby: w centralnym miejscu – św. Jakuba, a po jego bokach – św. Piotra i św. Stanisława Kostki. Ciekawie wyglądają późnobarokowa ambona z postaciami Ewangelistów i chrzcielnica z 1800 r. Z tego samego okresu pochodzą trzy kamienne kropielnice. Znacznie starszy od nich spiżowy dzwon jest z 1691 r. Obok świątyni można się natknąć na płytę pamiątkową poświęconą wywodzącemu się ze Szczyrku bp. Józefowi Markowi, sufraganowi wrocławskiemu (1932-78) oraz na pomnik ku czci beskidzkich żołnierzy VII Okręgu NSZ ze zgrupowania Henryka Flamego „Bartka”, walczących o wolną Polskę w latach 1944-47. W 2011 r. świątynia dekretem bp. Tadeusza Rakoczego została podniesiona do godności diecezjalnego sanktuarium św. Jakuba Apostoła. Na tę decyzję miały wpływ sprowadzone z Watykanu relikwie starszego z synów Zebedeusza. – Ich uczczenie połączone z czuwaniem do św. Jakuba odbywa się każdego 25. dnia miesiąca od godz. 17 – przypomina ksiądz proboszcz Andrzej Loranc.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Jakubowe ślady

Spacerując po Szczyrku, prędzej czy później każdy turysta trafi na centralny plac miejscowości, któremu patronuje również św. Jakub Apostoł. W ten sposób radni z lokalnej Rady Miejskiej nawiązali do deklaracji przodków, którzy postanowili związać swe losy z jednym z najbardziej zaufanych uczniów Chrystusa. Ostatnimi laty plac ten jest areną Jakubowego Święta, które jest obchodzone w lipcu, na tydzień przed parafialnym odpustem. Ze sceny płynie wtedy muzyka rozrywkowa i ludowa oraz modlitwa. Zabawę wieńczy góralska watra oraz Pater Noster, śpiewane przez św. Jana Pawła II. – Proszę mi pokazać choćby jedną imprezę miejską, na której obok programów artystycznych i rozrywkowych, nie ma elementów religijnych. U nas jest to możliwe – mówi Adam Ochman, członek miejscowego Bractwa Jakubowego. Gdy planuje się urlop w Szczyrku, z pewnością warto zajrzeć na Jakubowe Święto.

Beskidzka muszla

Od kościoła św. Jakuba Apostoła można ruszyć szlakiem Beskidzkiej Drogi Św. Jakuba (BDJ). Trzeba się kierować znakami białej muszli z czerwonym mieczokrzyżem pośrodku. Szlak wiedzie do sanktuarium maryjnego „Na Górce”, a później wspina się na malowniczą przełęcz Karkoszczonkę (729 m n.p.m.), aby przez Stołów (1035 m n.p.m.) dotrzeć do Błatniej (917 m n.p.m.). Stoki Beskidu Śląskiego opuszcza w Górkach Wielkich, gdzie znajduje się dworek Zofii Kossak-Szczuckiej. Stamtąd przez Skoczów, Simoradz rusza do Cieszyna. BDJ to autorski projekt Bractwa Jakubowego ze Szczyrku, którego członkowie osobiście oznakowali 300 km tej trasy. Swój początek ma ona w Litmanowej na Słowacji, zaś koniec w czeskim Ołomuńcu. Całość liczy 525 km. Przedstawicieli bractwa łatwo poznać po czerwonych pelerynach z beskidzką ornamentyką i stylizowanych na góralską modłę kapeluszach. Te stroje są ich nieodłącznym atrybutem w czasie religijnych uroczystości. Zimą zapraszają oni na jedyną na świecie Narciarską Pielgrzymkę Beskidzkim Camino. Najczęściej prowadzi ona z Jaworza przez Błatnią do Szczyrku, sporadycznie zaś z Rzyk przez Groń Jana Pawła II i Leskowiec na przełęcz Kotarz w Beskidzie Małym. – Skoro św. Jakub szedł do Santiago w lecie, to musiał wracać zimą – tłumaczy ideę towarzyszącą jej powstaniu Dagobert Drost. Osoby, które przeszły lub przejechały na nartach fragment BDJ, mogą w sanktuarium odnotować ten fakt i przybić pieczątkę w swoim credencjalu (paszporcie pielgrzyma).

Do zobaczenia

Materialną pamiątką po ostatnim odpuście parafialnym są dwie drewniane rzeźby św. Jakuba. Na razie ustawiono je przy schodach prowadzących do świątyni. Z czasem jedna z nich trafi na rogatki miasta, gdzie będzie witała przyjeżdżających tutaj gości. Szczyrk to takie miejsce, gdzie tradycja wciąż kształtuje współczesność i nikt z tego nie robi problemów.

2021-08-03 11:46

Ocena: +1 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Św. Karol Boromeusz – pielgrzym nadziei

2025-11-05 20:21

Marzena Cyfert

Msza św. pod przewodnictwem bp. Jacka Kicińskiego w parafii św. Karola Boromeusza we Wrocławiu

Msza św. pod przewodnictwem bp. Jacka Kicińskiego w parafii św. Karola Boromeusza we Wrocławiu

– Najprostsze imię Boga to wierna miłość, która w Jezusie stała się miłosierdziem dla wszystkich. I takiego Boga głosił i takim Bogiem żył św. Karol Boromeusz. Głosił Boga, który był wierną miłością i realizował Boże miłosierdzie – mówił bp Jacek Kiciński w kościele pw. św. Karola Boromeusza we Wrocławiu.

Ksiądz biskup przewodniczył Mszy św. z okazji patronalnego święta parafii.
CZYTAJ DALEJ

Pustelnik Leonard

[ TEMATY ]

święty

vec.wikipedia.org

św. Leonard z Limoges

św. Leonard z Limoges

Dane dotyczące żywotu świętego czerpiemy z „Martyrologium Rzymskiego”, do którego wpisał świętego Leonarda, kardynał Cezary Baroniusz. Dodatkowo wzmianki o świętym odnajdujemy w „Historii”, spisanej przez Ademara z Chabannes, na początku XI wieku. Jednakże Leonard najżarliwiej czczony był przez lud. To właśnie dzięki wdzięczności prostych ludzi doczekał się niezwykle bogatego kultu. W Polsce w drugiej połowie XVIII wieku zarejestrowano kilkadziesiąt parafii pod jego wezwaniem. Do najstarszej świątyń jego imienia, należy krypta św. Leonarda katedry wawelskiej z X wieku.

Przyjmuje się, że Święty urodził się w Galii, podczas rządów cesarza Anastazego w 466 roku. Pochodził ze szlacheckiej rodziny frankońskiej, która miała duże wpływy na dworze cesarskim, żyła także w przyjaźni z królem Franków Chlodwigiem. Został oddany pod opiekę biskupowi Reims, św. Remigiuszowi. Według legendy, Leonard służył jako rycerz na dworze Chlodwiga. Król przed ważną bitwą miał złożyć przysięgę, że jeśli odniesie zwycięstwo, przyjmie chrzest. Tak też się stało i Leonard wraz ze swoim władcą, odrzucili pogańskie wierzenia. Św. Leonard niezwykle szybko zyskał sobie szacunek na dworze królewskim. Wśród ludu panowało ogólne przekonanie o jego niezwykłej świątobliwości. Król oferował mu wiele przywilejów. Jednak Leonard wycofał się całkowicie z dworskiego życia i wyruszył do klasztoru Micy. Tam złożył śluby zakonne.
CZYTAJ DALEJ

W nowe jutro. Inauguracja w seminarium

2025-11-06 06:43

Konrad Homa

W Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Lublinie odbyła się inauguracja roku akademickiego i formacyjnego 2025/2026.

W uroczystym spotkaniu w sali uniwersyteckiej im. bp. Mariana Leona Fulmana uczestniczyli przedstawiciele lubelskich uczelni i władz miejskich, a także biskupi i reprezentanci zaprzyjaźnionych seminariów duchownych: zamojsko-lubaczowskiego, siedleckiego, sandomierskiego oraz seminarium Zgromadzenia Księży Marianów. Jako pierwszy głos zabrał rektor seminarium ks. Jarosław Marczewski. Podsumował miniony rok formacyjny, w którym wyświęcono 10 neoprezbiterów i 5 diakonów. Poinformował, że obecnie w seminarium formację duchową i intelektualną odbywa 30 alumnów obydwu obrządków; w zajęciach uczestniczą również alumni z diecezji zamojsko-lubaczowskiej oraz Marianie. Ksiądz rektor wyraził radość z zakończenia prac konserwatorskich w kościele seminaryjnym, obejmujących w ostatnim czasie zarówno odnowę elewacji, jak i wnętrza. Przywrócono pierwotne kolory, odrestaurowano krzyże konsekracyjne oraz wizerunek Ducha Świętego w kopule świątyni. Po zakończeniu prac świątynia została otwarta wraz z początkiem nowego roku akademickiego. Niedzielne Msze św. dla ogółu wiernych celebrowane są o godz. 11.30.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję