Reklama

Nasz felieton

Reklama czy antyreklama?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mimo strasznej agitacji na rzecz Unii Europejskiej ludzie nadal mają wiele pytań, co do słuszności wstąpienia w nowe struktury. Pytają górnicy, pyta służba zdrowia, najwięcej pytań ma jednak polska wieś. I trudno się dziwić, wiele spraw tak do końca nie zostało rozwiązanych. Mam wrażenie, słuchając "oświeconych" w telewizji, radio, że sami nie wiedzą, co wynegocjowali, jakie przywileje i obowiązki zaczną spoczywać na nas, kiedy wejdziemy w tryby unijnej machiny. Może warto, abyśmy znaleźli trochę czasu na dyskusje między sobą, na walkę na argumenty. Myślałem, że z czasem przemian zniknie z Polski propaganda sukcesu. Że zaczniemy normalnie, mądrze myśleć. Niestety, tak się nie stało. Prezydent, premier, ministrowie, partie polityczne ponownie zaczynają typową nagonkę na coś, co koniecznie chcą mieć obok siebie. Przeraża mnie przemądrzałość rządu, Komitetu ds. Integracji z Unią Europejską. Przerażają mnie ludzie wszystko wiedzący i przewidujący: prorocy początku XXI wieku. Bolesny staje się fakt zaangażowania mediów na rzecz integracji. Nie miałbym nic przeciwko temu, gdyby informacje tam podawane były prawdziwe. Tak jednak nie jest. "Pielgrzymka" prezydenta po Polsce ukazywana jest jako wielki sukces. No cóż, kto z nas ma taką siłę przekonywania do rzeczy, które są niewiadome? Scenariusz każdego spotkania jest taki sam, aż do znudzenia. Przyjazd, powitanie w euforii, przemówienia, wychwalanie UE, odrzucenie trudnych pytań, festyn, kiełbaski itp. W tym miejscu ciśnie się powiedzenie: "Historia lubi się powtarzać". Tylko czy aby nie za często? Pewien młody człowiek, który ze mną rozmawiał, powiedział mi żartem: "To, co widzimy, to już nie jest reklama Unii Europejskiej. To jest jej kompromitowanie". Może i tak, bo przecież: idziemy ulicą - słyszymy o Unii; oglądamy telewizję - mówią o Unii; w radio - o Unii. Nie daj Boże, abyśmy otwierając lodówkę, też usłyszeli o Unii.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ponad 200 uczniów otrzymało Nagrodę Papieża Franciszka

2025-10-21 18:48

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

Nagroda Papieża Franciszka dla młodzieży

Nagroda Papieża Franciszka dla młodzieży

Ponad 200 uczniów szkół podstawowych i ponadpodstawowych odebrało z rąk metropolity łódzkiego kard. G. Rysia - Nagrodę Papieża Franciszka. Gala rozdania Nagród odbyła się dawnym łódzkim kompleksie pofabrycznym MONOPOLIS.

We wspomnienie św. Franciszka z Asyżu - 4 października 2019 r. arcybiskup Grzegorz Ryś ustanowił Nagrodę Papieża Franciszka, która przyznawana jest młodym ludziom podejmującym działania na jednym z trzech obszarów życia kościelnego, tak ważnych dla Ojca Świętego Franciszka. Nagrodę przyznano w trzech kategoriach, działalność: charytatywna, ewangelizacyjna i ekumeniczna.
CZYTAJ DALEJ

Jan Paweł II - dlaczego święty

[ TEMATY ]

św. Jan Paweł II

Grzegorz Gałązka

- Świętość Jana Pawła II była obecna w całym jego życiu. Można ją było zauważyć zarówno w jego relacji do Pana Boga, jak też w jego stosunku do drugiego człowieka. Świętość przejawiała się w ogromnej dyscyplinie wewnętrznej oraz w wielkiej miłości. To właśnie miłość była naczelnym motywem jego postępowania – mówi kard. Stanisław Dziwisz w rozmowie z KAI.

Człowiek modlitwy, współczesny mistyk
CZYTAJ DALEJ

Papież pobłogosławił kamień pod muzeum bł. ks. Jerzego w Okopach

2025-10-22 13:58

[ TEMATY ]

bł. Jerzy Popiełuszko

bł. ks. Jerzy Popiełuszko

Włodzimierz Rędzioch

Ojciec Święty pobłogosławił kamień węgielny pod muzeum bł. ks. Jerzego Popiełuszki, który powstanie w miejscu, gdzie się urodził w Okopach. Na czele delegacji, która przybyła z tej okazji do Rzymu stał metropolita białostocki. „Czas mija, ale nie mijają treści, którym był wierny bł. ks. Jerzy” – mówi abp Józef Guzdek. Podkreśla, że właśnie dziś, kiedy świat jest podzielony, toczy się wiele wojen, leje się krew – trzeba pamiętać, że zło trzeba dobrem zwyciężać.

Na Placu św. Piotra był też brat i bratanek heroicznego kapelana Solidarności. Marek Popiełuszko zauważył, że muzeum w rodzimych Okopach ma przypomnieć ks. Jerzego takiego, jakim był dla swych najbliższych, czyli człowiekiem radosnym, pogodny i młodym. Tak go zapamiętaliśmy, bo kiedy zginął miał zaledwie 37 lat – przypomina bratanek błogosławionego kapłana. Zaznacza, że tuż przed jego śmiercią spędził u niego dwa tygodnie wakacji. Miał wtedy 14 lat.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję