W homilii bp Długosz przypomniał osobę i nauczanie św. Jana Pawła II. – Szczególnym wyrazem miłości Ojca Świętego do Polski były jego pielgrzymki do Ojczyzny. Pielgrzymował, aby umacniać nas w wierze – mówił bp Długosz i podkreślił, jak ważne wciąż są słowa z początku pontyfikatu Jana Pawła II: „Otwórzcie drzwi Chrystusowi”.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Przybywał do nas, aby dawać świadectwo o Chrystusie i przypominać nam, jak ważną rolę w życiu człowieka odgrywa Pan Jezus – kontynuował biskup.

– Możemy jako ludzie wolni nie przyjąć Jezusa do naszego życia i realizować swój, czysto ludzki przepis na życie. Jan Paweł II przestrzegał, że nikt z ludzi na ziemi nie jest w stanie w pełni zrozumieć bez Chrystusa, co to znaczy być człowiekiem i jaki jest sens naszej ziemskiej egzystencji – przypomniał biskup senior.

Bp Długosz wskazał młodym ludziom na Dekalog. – Wyrazem naszej miłości do Jezusa jest wierność Bożym przykazaniom – mówił i pytał: – Co tych dziesięć słów może dać wam, ludziom XXI wieku? I przypomniał: – To, co Pan Bóg daje, nigdy się nie zmienia. Imieniem Boga jest „Ja Jestem”.

– Kiedyś założycie swoje rodziny, ale już teraz warto sobie stawiać pytanie: jaką będę matką, jakim będę ojcem? Od kapitału, jaki zbierzecie w okresie młodzieńczych lat, zależeć będzie wasza małżeńska przyszłość – wskazał biskup.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

– Przykazania Boże wspaniale ustawiają nas w życiu. Trzy pierwsze mówią: nie zapomnij, że Bóg jest obecny w twoich słowach i czynach. Kolejne mówią o tym, że odpowiadamy za życie własne i drugiego człowieka. Mówią o szacunku do rodziców, do życia i zdrowia. Podkreślają szacunek do własnej i cudzej własności oraz mówią o tym, aby złym słowem nie wyrządzić krzywdy drugiemu człowiekowi – przypomniał bp Długosz.

– Po bierzmowaniu nie będzie łatwego życia, bo świadectwo o Jezusie musi kosztować. Życzę wam, abyście dobrze zdali egzamin z tego sakramentu szczególnie w gronie własnych rówieśników – zaapelował bp Długosz.

Jako pamiątkę bierzmowania młodzi otrzymali egzemplarze Ewangelii według św. Łukasza wydane przez Tygodnik Katolicki „Niedziela” oraz obrazy z wizerunkiem św. Józefa.

Po Mszy św. wzięli udział w poświęceniu Poradni Rodzinnej im. Świętej Rodziny.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

W rozmowie z „Niedzielą” Ewa Słuszniak, doradca rodzinny i instruktor modelu Creighton, podkreśliła, że „ta poradnia jest owocem Roku św. Rodziny i Roku św. Józefa”. – Myślę, że tak naprawdę to Święta Rodzina upomniała się, aby zadbać o rodziny i młodych ludzi w naszej parafii – powiedziała i dodała: – W naszej poradni młodzi ludzie będą przygotowywali się do sakramentu małżeństwa i założenia rodziny. Oczywiście ważna jest przede wszystkim pomoc tym małżonkom, który mają problemy z poczęciem dziecka i kobietom, które mają problemy ginekologiczne. Oczywiście chodzi o pomoc zgodną z nauczaniem Kościoła.

– Bardzo bliska mojemu sercu jest troska o życie. Ważnym zadaniem poradni będzie również pomoc rodzinom wielodzietnym – zaznaczyła Ewa Słuszniak.

– W mojej posłudze instruktora modelu Creighton udało mi się pomóc małżonkom, który mieli problemy z poczęciem dziecka. W tym roku dzięki tej metodzie urodziło się już czworo dzieci. A od 2014 r., od kiedy zostałam instruktorem, urodziło się już 30 dzieci. Jest również para, która znając diagnozę, że będzie im trudno stać się rodzicami biologicznymi, otworzyła się na adopcję – powiedziała.

– Pan Bóg otwiera drogi do macierzyństwa i ojcostwa w różny sposób. Myślę, że najważniejsze jest to, żebyśmy nie mieli w głowie tego, że macierzyństwo i ojcostwo jest tylko to biologiczne. Bóg otwiera nas również na macierzyństwo zastępcze i adopcyjne – wskazała Słuszniak.

Ks. Mariusz Frukacz/Niedziela

Bp Antoni Długosz z Ewą Słuszniak

Przypomniała również, że w sanktuarium św. Józefa w Częstochowie zawsze 15 października obchodzony jest Dzień Dziecka Utraconego. – Pan Bóg także mnie samej dał doświadczenie trudu związanego z poronieniami. Dwukrotnie utraciłam dzieci w wieku prenatalnym. Dlatego troska o życie jest tak bardzo obecna w moim sercu. Za wstawiennictwem Dzieciątka Jezus modlimy się w intencji par, które straciły własne dziecko – powiedziała Ewa Słuszniak.